O samym Forcie Wschodnim zwanym Fortem Gerharda i jego historii
Spośród czterech pruskich zabudowań
obronnych Fort Gerharda (niem.
Ostbatterie) był najważniejszym
obiektem strzegącym wejścia do portu w ujściu Świny oraz strategicznego szlaku
żeglugowego do Szczecina.
Fort wzniesiony w latach 1848-1859 był parokrotnie przebudowywany i modernizowany. To rzadko już spotykane dzieło obronne otrzymało formę charakterystyczną dla nowo-pruskich poligonowych fortyfikacji nadbrzeżnych - dwukondygnacyjnej owalnej reduty. Reduta posiadała trzy skrzydła, zwodzony pomost przez fosę wiodący do głównego wejścia, wewnętrzny dziedziniec i dwie wieże. Docelowo miała być wyposażona aż w 85 dział różnego typu.
Fort wzniesiony w latach 1848-1859 był parokrotnie przebudowywany i modernizowany. To rzadko już spotykane dzieło obronne otrzymało formę charakterystyczną dla nowo-pruskich poligonowych fortyfikacji nadbrzeżnych - dwukondygnacyjnej owalnej reduty. Reduta posiadała trzy skrzydła, zwodzony pomost przez fosę wiodący do głównego wejścia, wewnętrzny dziedziniec i dwie wieże. Docelowo miała być wyposażona aż w 85 dział różnego typu.
Z uwagi na swoją
lokalizację oraz posiadane uzbrojenie fort był wystawiony na regularne,
bezpośrednie ataki nieprzyjacielskiej floty.
Pruski żołnierz, z tyłu kaponiera |
.
Od 1863 roku był przyczółkiem Twierdzy Morskiej ponieważ teren chroniony znajdował się za szeroką fosą broniącą dostępu do murów i wałów ziemnych Fortu.
Następnie w 1881 roku dodatkowo dobudowano trzy kaponiery czyli budowle ziemne postawione w poprzek fosy wykorzystywane do prowadzenia ostrzału wzdłuż rowu fortecznego oraz strzegące wyjścia z twierdzy.
Skierowano działania obronne bardziej na północ włączając dawną baterię dział polowych w obszar samego fortu, a reduta po przebudowie z bloku koszarowo-bojowego przejęła funkcję zaplecza obwałowań ziemnych.
Na dwóch krańcach fosy: południowym i północnym zbudowano 2 schrony strzeleckie połączone podziemnymi tunelami z dziedzińcem fortu.
Potężna fortalicja obsadzona była przez piechurów i artylerzystów w sile batalionu ok. 300 ludzi, a na jej stanie uzbrojenia znajdowały się wówczas 4 armaty nadbrzeżne Kruppa kalibru 210 mm, 7 armat kalibru 150 mm, artyleria polowa a w późniejszym okresie karabiny maszynowe. W późniejszym okresie na przełomie XIX i XX do fortyfikacji bastionowej doprowadzono łączność telegraficzną oraz kolej wąskotorową.
Fortyfikacja
lądowa pełniła rolę pomocniczą niemieckiej marynarki wojennej w okresie od
zakończenia I wojny światowej do końca II wojny światowej. Następnie została przejęta przez sowietów aż
do roku 1962, w którym Fort został przekazany pod zarząd miasta Świnoujście. Zaniedbany
i częściowo zdewastowany przez parę następnych lat pełnił jedynie funkcję składowisk
i magazynów.
Fort
Wschodni dzisiaj i pochodzenie potocznej nazwy „Gerharda”
Fort przetrwał do naszych w bardzo
dobrym stanie, utrzymuje się, że jest jednym z najlepiej zachowanych w naszej
części Europy XIX-wiecznym obronnym fortem nadmorskim. Zawdzięcza to m.in.
grupie pasjonatów historii, którzy wydzierżawili fortalicję i podjęli szereg prac
mających na celu przywrócenie jego dawnej świetności. W efekcie tych działań doprowadzono
do jego otwarcia i udostępnienia zwiedzającym w 2001 roku. Od tego czasu na
terenie fortu ma swoją siedzibę Muzeum Obrony Wybrzeża.
Fortalicja początkowo funkcjonowała pod nazwą Werk II, później z racji położenia na
wschodnim brzegu Świny przemianowana na Ostbatterie, a po rewitalizacji została
mu nadana przez fascynatów równoległa nazwa „Fortu Gerharda” na cześć pruskiego
oficera, architekta, projektanta i wybitnego budowniczego fortyfikacji w XVIII
wieku. Do jego dokonań można zaliczyć poza samą Twierdzą Morską m.in. rozbudowę
Twierdzy Kłodzkiej oraz twierdz i umocnień w Szczecinie, Nysie i Kłodzku.
Od czerwca 2001 roku wieku Gerharda
Corneliusa von Wallrave jest patronem nadbrzeżnego fortu wschodniego w Świnoujściu.
Obecnie na
terenie fortyfikacji lądowej prowadzony jest szereg inicjatyw związanych z pełnioną
przez nią funkcją żywego muzeum.
Fort Gerharda
można zwiedzać indywidualnie lub grupowo, w sezonie letnim turyści są zbierani
i w odstępach 20-to minutowych rusza wraz z nimi przewodnik. Przed okresem wakacyjnym
zwiedzanie odbywa się w oparciu o przekazywany plan sytuacyjny fortu.
W fortalicji spotkamy
rezydującego tu na stałe ostatniego pruskiego komendanta Twierdzy Morskiej, sekundującego
34. historycznemu Pułkowi Fizylierów im. Królowej Szwecji Victorii, a po
obiekcie oprowadzą nam pruscy żołdacy.
Kazamaty |
Przejdziemy kazamatami czyli schronami o
ceglanym sklepieniu zabezpieczonymi od góry grubą warstwą ziemi i połączonymi z
fortem podziemnymi tunelami, zwiedzimy magazyny amunicyjne, remizy artyleryjskie
oraz stanowiska ogniowe. Wejdziemy do prochowni i stylowych koszar z czerwonej
cegły, a jak będziemy uważni to na ścianach sławojek przeczytamy zachowane do
dziś niepochlebne, a wręcz obraźliwe opinie żołnierzy na temat ich przełożonych
– oficerów pruskich.
Popisowy wystrzał na pagórku |
Ponadto w forcie
uruchomiona jest także ekspozycja muzealna, do której można wejść w ramach
wykupionego na wstępie biletu. Zobaczymy tu m.in. z niezwykle interesujące militaria,
dużą ekspozycją broni oraz inne przedmioty służące dawnym armiom.
Na Forcie można rozpalić ognisko wykorzystując składowisku drewna na miejscu i upiec kiełbaski albo szaszłyki, możemy tez dostać żołnierską grochówkę. Pamiątki kupimy w biurze przepustek oraz w Muzeum.
Fort czynny jest od rana do samego zmroku.
Bilet wstępu kosztuje odpowiednio:
normalny 12 zł i ulgowy 9 zł.
Prestiżowe wyróżnienie
Przedstawiciele Fortu z Martyna Wojciechowską redaktor naczelną National Geographic Traveler |
W zeszłym roku tj.
w 2012 Fort Gerharda został wyłoniony jako jeden z dwóch kandydatów z
województwa zachodniopomorskiego do prestiżowej nagrody w II edycji plebiscytu
„7 nowych cudów Polski” ogłoszonego przez popularny miesięcznik National
Geographic Traveler.
Łącznie do konkursu były nominowane 32 obiekty z całej Polski. Celem plebiscytu było przypomnienie zapomnianych lub niedostatecznie poznanych zabytków naszego kraju oraz ich popularyzacja.
Łącznie do konkursu były nominowane 32 obiekty z całej Polski. Celem plebiscytu było przypomnienie zapomnianych lub niedostatecznie poznanych zabytków naszego kraju oraz ich popularyzacja.
Fort Wschodni wygrał
i tym samym stał się jednym z nowych cudów Polski !
Na Gali w październiku 2012 r. zostały wręczone dyplomy ale prawdziwą nagrodą uzyskaną w tym konkursie była publikacja w przewodniku turystycznym wydawanym przez najpopularniejszy magazyn turystyczny na świecie.
Na Gali w październiku 2012 r. zostały wręczone dyplomy ale prawdziwą nagrodą uzyskaną w tym konkursie była publikacja w przewodniku turystycznym wydawanym przez najpopularniejszy magazyn turystyczny na świecie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz